środa, 21 września 2011

Bez kawy

wytrzymałem półtora dnia. W ostatniej półgodzinie konania zerwałem się z łóżka i czem prędzej pognałem do kuchni nasypać sobie granulek do kubka i zalać wodą. Nie cierpię rozpuszczalnej, ale nie chciałem tak do końca przerywać trwania w ascezie, więc jeszcze jeden ból sobie zadałem i oto to ukłucie właśnie przywróciło mnie do życia. Myślę, że jestem takim nawet bohaterem i może nawet zasługuję na medal. Chociaż może nie. W mojej rzeczywistości medal dostaje się jak wpakuje się komuś kulę i kilka osób się z tego cieszy. Albo jak się samemu dostanie kulę, to do kuli dołączają medal. No to nie. To medal niech odbiorą inni. Tak, medal to inni. Chociaż jest pies na medal. Pies nie potrzebuje kul. Choć znowu przez pojęcie „pies na medal” można rozumieć, że pies jest tworzywem do wyrobu medali. Zatem nie chcę stać ani w rzędzie ludzkich medalistów, ani też w rzędzie psich medalistów, których tak swoją drogą łączy taka jedna cecha. Służalczość.
Zatem jestem tylko bohaterem. Bohater może śmigać z karabinem w słusznej sprawie, ale sam nie otrzymuje kul, ani ich nie zadaje. A jak strzela, to może pozwolić sobie na pudło. Albo na dziesięć. Taki bohater może być bohaterem, bo choćby kogoś ratuje narażając własne życie. No na przykład ratuje postrzelonego przez niedługo odznaczonego medalistę psa spod kół nadjeżdżającego Regio Ekspresu, a poza tym dookoła latają kule i granaty, a za chwilę nadleci jeszcze izraelski boeing 707. Tak, takim bohaterem mogę sobie być.
Takim z resztą i jestem. Przetrwałem półtora dnia bez kawy. Nic nie wspomnę o jakości życia w tamtym czasie. Jestem narkomanem. Tak, kawie zawdzięczam wiele, chociażby nie tylko to, że jest ta notka, ale że jest też jej autor. Żywy.
I całkiem bystro-sprytny. Oto biorę do ręki książkę o sztuce i już na początku odpowiadamy razem z autorem na pytanie czym jest sztuka i że sztuka to piękno widziane przez artystę. Jest jeszcze klika definicji sztuki, które wzajemnie się uzupełniają, bądź wykluczają. Mnie najbardziej zadowala ta:

To nie sztuka zabić kruka
Ale sztuka całkiem świeża
Goła dupą
Siąść na jeża

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz