piątek, 30 lipca 2010

perora peronowa

przepraszam pana, czy to prawda, że na tej stacji drzwi pociągu otwierają się na obie strony, bo ja nie jestem stąd i mogę takich rzeczy nie wiedzieć
różnie to z tymi drzwiami bywa
znaczy, że czasem na jedną?
a czasem na trzy
niewiarygodne pan stąd?
stamtąd
ładnie tu stąd bo tu gdzie stąd jest więcej zieleni niż tam gdzie jest stamtąd
w stamtąd, w którym zamieszkuję jest dużo zieleni pani sobie nawet nie zdaje sprawy ale z okna stamtądu widzę klasztor a właściwie widzę go tylko zimą bo latem rosną topole i stamtąd pełne jest topól
i co z nimi?
zasłaniają klasztor
no i?
moje modły proszę pani jakby gorzej trafiają jak gdyby nie docierały
a zimą?
zimą znowu nie otwieram okien
może wyrżnąć topole wybić okna
wyrżnąć pani kompletnie zwariowała wie pani po czym się poznaje wariatkę?
nie wiem
a i ja nie bardzo ale chciała pani dobrze
o jedzie pociąg
z daleka widzę, że drzwi otwierają mu się z jednej strony
tak, a z której?
od spodu proszę pani, od spodu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz