Siedząc przy biurku i pracując na komputerze, ryzykujemy skrzywienie kręgosłupa i bolesny powrót na cztery łapy, toteż zabieram laptopa do łóżka, laptop trzymam na kolanach i teraz muszę się zdecydować czy wolę bezpłodność czyli dzieci nie-stwarzanie, czy też po ziemi pełzanie. Odpowiedź przychodzi natychmiast - wybierz to, z czym możesz żyć bez konieczności wystawania w kilometrowych kolejkach do apteki i płacenia kilkuset tysięcy złotych za nowoczesne leki nierefundowane.
Ja już wybrałem, a Ty?
Myślę, ale chyba nie muszę się martwić;)
OdpowiedzUsuń