niedziela, 2 maja 2010

majówka

dworzec kolejowy
mgła, z tunelu parują szczyny, zatem i woń
z sufitu odrywa się deska
za chwilę utkwi w głowie pasażera czekającego na Orient Express do Sztkoholmu
kasa biletowa
- dzień dobry, pani da najtańszy na wieś.

2 komentarze:

  1. a gdzie ci się deska odrywa z sufitu na dworcu ? One już dawno z desek nie są.

    OdpowiedzUsuń
  2. nad głową na ostatnim peronie. Nieważne z czego są, ważne, że w głowie utknąć mogą raz per sempre!

    OdpowiedzUsuń