wtorek, 14 sierpnia 2012

Dainava

moja łódka unosi się na rzygach
a ja w niej czekam na koniec świata
wiem że kocha mnie dziewczyna
z litewskich potraw wiem
bez pytania nakłada mi buraki
i pire ziemniaczane płyniemy
przez wymioty i kawałki chleba
smażonego od niechcenia
maczanego w czosnku

dziewczyna z potraw
pyta tylko o mięso znaczy
że w kwestii kurczaka czy baraniny
nie zawsze panuje zgoda co do
ryby wyłowionej z rzygomorza
pełnia smaku oraz harmonia

czasem łódka dobija
do kowieńskiego soboru
ryby zdychają u brzegu ty masz
jednak moc i niebieskie oko
i masz węch więc czujesz
zdechłość ryby czujesz zapach
od morza jego owoce
sporadycznie chleb
i chleboziarka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz